lut 18 2016

Wiersz o pocałunku


Komentarze: 0

Twe czułe usta — samo całowanie...
i to już wszystko, a ja — jak ten żebrak.
Kto ja? Jedyna? O nie nie, ich nie brak!
Zdobywca? Nie — zdobywcy posiadanie.

Czy to jest miłość, czy też podziwianie?
Czy kaprys pióra, czy też praprzyczyna?
A może to świętości chęć niewinna,
Lub trochę udawania — z powołania...

Czy smutek dusz, oczu oczarowanie,
Czy kaprys pióra — ach, to obojętne,
Jak to określą usta, dokąd będą
Twe czułe usta — samym całowaniem!

przełożyła Maria Leśniewska

pierwszypocalunek : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz